012 z notesu astrologa

Szanowni Logonauci, w dziale Astrologia publikujemy sukcesywnie zapiski Z NOTESU ASTROLOGA Leona Zawadzkiego. Powstawały od 1962 r. Składają się z zanotowanych rozmyślań i rozważań, a także z konspektów i oryginalnych wykładów warsztatowych.  
Teksty tutaj publikowane są ogólnodostępne. Można z nich korzystać do woli, pod warunkiem, że będą cytowane dosłownie, a także z podaniem adresu-linku do edycji źródłowej www.logonia.org oraz nazwiska autora. Można również je komentować, w dowolnym miejscu, pod warunkiem przesłania komentarza, ewentualnie linku do komentarza, na adres poczta@logonia.org  Autor podejmie niektóre wątki komentarzy w rozmowie z Logonautami.
Autor i Logonia zachowują oczywiście wszystkie prawa autorskie do w/w edycji. 

Leon Zawadzki
z notesu astrologa

012 rozmowa i spotkanie

Spotkanie z astrologiem jest rzadką okazją – astrologowi i właścicielowi horoskopu przytrafia się możliwość rozmowy.

Rozmowa jest wspólnym wnikaniem w sens istnienia, w znaczenie wydarzeń. Aby mogła się dokonywać, konieczne jest otwieranie się na Nieznane. Prawdziwa rozmowa nigdy się nie kończy. Właściciel horoskopu winien ponieść ją dalej, przez życie; astrolog zaś zawsze powinien być na możliwość rozmowy otwarty.

Rozmowa różni się od dyskusji, dysputy, polemiki, ustalania kierunku działań.

Można rozważać wiele różnorakich przyczyn i skutków, które składają się na nasze życie, ale bez wnikania w przyczynę zasadniczą, pierwotną i niezbywalną, zawsze będziemy – my ludzie – powracać do punktu wyjścia. Ten punkt jest posadowiony (przynajmniej graficznie) w centrum horoskopu; zazwyczaj tzw. astrologowie błądzą po orbitach i obrzeżach horoskopu, starając się zaspokoić oczekiwania "klienta"; a gdy się spełniają (lub nie), a następnie przemijają, właściciel horoskopu znowu znajduje się w szczerym polu i rozgląda się za jakimś punktem orientacyjnym.

Relacje, praca, zdrowie, warunki egzystencji są ważne, niewątpliwie. Warto się jednak zastanowić czemu służą i czy w ogóle czemuś służą, czy też są sposobem na zapełnienie pustki, która powraca i znowu zadaje to samo pytanie. Zapewne warto odkrywać, co to za pytanie i czy jest na nie jakakolwiek odpowiedź.

Mój przyjaciel ongiś powiedział: Jeśli chcesz zrozumieć, jak z tysięcy młodych, zdolnych, wspaniałych i odważnych wyrastają tysiące rozczarowanych, płytkich i nie-szczęśliwych – przestudiuj system. Zapis tego systemu, na wszystkich poziomach Istnienia, zawarty jest w horoskopie i regułach wnikania w jego sens.

Właściciel horoskopu urodził się nie po to, aby zaspokajać oczekiwania innych ludzi. To samo dotyczy tych, z którymi nawiązuje on relacje. Czy jest więc możliwe, aby pomiędzy ludźmi nastąpiło, dokonało się SPOTKANIE? Jest, i temu właśnie służy rozmowa, również rozmowa z astrologiem. Rozmowa, a nie uzgadnianie stanowisk, oczekiwań i możliwości ich zaspokojenia. Owszem, zaspokajanie owo jest możliwe i może być piękne, twórcze i spełniające, ale nie jest celem samym w sobie. Jeśli człowiek poszukuje spełnień na orbicie czasu i przestrzeni, to musi się pogodzić z warunkami, które kreują czas i przestrzeń. Jeśli w relacji zabraknie wspólnoty w poszukiwaniu, spełnianiu, w pobieraniu-oddawaniu energii, płynącej ze ¬ródła, to nie można mieć pretensji do żywiołów, że pełnią swoją powinność zgodnie z własną rolą i wymogami Przeznaczenia.

W rozmowie z astrologiem zazwyczaj pojawiają się pytania: Jak pokierować swoim życiem, żeby spotkać właściwego mężczyznę bądź właściwą kobietę, którego/ którą szczerze pokocham i który/która pokocha mnie? Jak zbudować szczęśliwy, pełen miłości związek, założyć rodzinę, mieć dzieci? Jak pokierować swoją energią, potencjałem i siłą, żeby odnaleźć właściwą ścieżkę zawodową, rozwijać się i czerpać radość i satysfakcję z pracy?

Astrolog może, a nawet powinien podjąć taką rozmowę. To piękna i trudna Sztuka, która nie daje gwarancji, że oczekiwania właściciela horoskopu spełnią się. Dla ostropotężnych praktyków życia i śmierci spełniają się "szybciej", owszem, ale gdzie oni są, ci doprawdy zdeterminowani?! Ludzie zazwyczaj uważają, że spełnienia należą im się "z rozdania".

W życiu właściciela horoskopu jest już zazwyczaj wiele praktyki, a to znaczy, że czas i przestrzeń ukazały mu swoją moc i znaczenie. Dzięki własnym wysiłkom i próbom sprostania samemu sobie, właściciel horoskopu dotarł do pytań ważnych, aczkolwiek jeszcze nie fundamentalnych. Jeśli nadal będzie on podejmował te same próby, co uprzednio, lokując swoje nadzieje na zewnątrz siebie, to cofnie się do punktu wyjścia. Odpowiedź znajduje się w nim samym, a mężczyzna/kobieta i praca zawsze będą się lokować na tym poziomie tej odpowiedzi, do którego dotarło jego doświadczenie życiowe. Rozmowa z astrologiem też jest elementem tego doświadczenia.